Nie wiem czy wiecie ale słowa
zdradziłam i co dalej to najczęściej wpisywana fraza w wyszukiwarkę Google!
O zdradzie ciężko się pisze, a co dopiero mówi. Jest to temat szeroki jak rzeka i delikatny jak Chiński jedwab.W internecie znajdziecie masę poradników typu: jak żyć po zdradzie, czy wybaczyć zdradę, co zrobić by nie zdradzać itp.
Oczywiście kto jak postępuje i jakich wyborów dokonuje to każdego indywidualna sprawa.
Wiadomy jest fakt, że na zdradę składają się czynniki fizyczne jak i psychiczne. I nadal do końca nie wiadomo dlaczego ludzie wpadają w jej sidła.
Według badań prof. Izdebskiego aż 40 % Polaków zapytanych czy dopuścili się zdrady odpowiedzieli, że tak.
Znana badaczka małżeństw Zelda West- Meads jest zdania, że mimo tego, że wiele zdrad nie zostało odkrytych to jak wskazują statyki, ich czynniki wciąż rośnie.
Ale dziś nie chciałabym się skupić na tym dlaczego ludzie dopuszczają się zdrady, ale na tym kiedy zdrada się liczy ?
Postanowiłam stworzyć listę powodów kiedy zdrada się nie liczy, którą uzyskałam poprzez rozmowę na ten temat z innym ludźmi. Czy są słuszne ? Sami oceńcie.
1. W ZWIĄZKU.
Swego czasu dużo podróżowałam pociągami po całej Polsce. Miałam wtedy znakomitą okazję do przysłuchania się wiele ciekawy życiowym historią. Pewnego razu miałam okazję podróżować w przedziale z trójką znajomych. Żeby było łatwiej nazwijmy ich Tomek, Łukasz, Kasia.
Otóż Tomek opowiadał reszcie znajomych o swoim koledze z pracy, którego miesiąc po ślubie żona zdradziła. Łukasz i Kasia byli oburzeni cała sytuacją. Zaczęli ze sobą rozmawiać o tym czyja to była wina, poddając analizie ich związek i w pewnym momencie Łukasz powiedział, że on po ślubie to by nie wybaczył ale w związku to tak jakby się nie liczy.
2. PO PIJAKU.
Tak to bardzo częsty argument osób które zdradziły, że po pijaku się nie liczy. Znałam kiedyś taką parę która co weekendowa stosowała tą właśnie zasadę. Od poniedziałku do czwartku byli "normalną" parą, ale od piątku do niedzieli zdradzali siebie z innymi partnerami. Żyjąc w przeświadczeniu, że po pijaku się nie liczy. Więc ich związek jest całkowicie normalny.
3. DO ... KM.
Kiedyś, ktoś powiedział, że we Francji zdrada dopuszczalna jest do iluś kilometrów. Szukałam informacji na ten temat ale żadnej wzmianki nie znalazłam. Jednak wiele osób jak się okazuje, zaakceptowało ten fakt czy plotkę i stosują ją w normalnym życiu. Wierząc, że zdradzając partnera bądź partnerkę do 50 km, taka zdrada się nie liczy.
4. TO TYLKO POCAŁUNEK.
Tak jak 2 to jeden z częstszych argumentów do tego kiedy zdrada się nie liczy. Wiele osób z którymi miałam okazję rozmawiać uważa, że pocałunek to nie zdrada. A jako, że nie zalicza się do zdrady to się nie liczy. Spytałam wtedy, to jeśli Twój chłopak co tydzień będzie całować się z inna dziewczyną to nadal nie zdrada? Odpowiedziała, że oczywiście, że nie wtedy to jest zdrada. W takim razie od ile pocałunków, pocałunek można zaliczyć do zdrady?
5. NA WAKACJACH.
Powracając do historii pociągowej, siedziałam kiedyś w przedziale z dwiema dziewczynami. Po bliskości rozmowy można było łatwo wnioskować, że się przyjaźnią. Ola opowiadała Agacie, że była na wczasach we Włoszech i poznała tam super przystojnego chłopaka, z którym spędziła kilkanaście cudownych nie zapomnianych nocy. Agata spytała jej a co z Przemkiem skoro go zdradziła. Na co Ola odpowiedziała, że nic są razem, bo na wakacjach się nie liczy.
OKEJ ! Myślę, że te pięć argumentów o tym kiedy zdrada się nie liczy wystarczy.
Wiecie co ludzie na prawdę tak myślą.
Może to, że mamy XXI wiek i wszystko idzie do przodu sprawiło, że nawet zdrada poszła i można ją podzielić na tą kiedy się liczy a kiedy ?
Okiem Blondynki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz